… nie ma szans w starciu z biologią”
Taki dość ciekawy artykuł z gazety, a właściwie wywiad z antropologiem Bogusławem Pawłowskim i link do artykułu: Równouprawnienie nie ma szans w starciu z biologią. Ciekawy, moim zdaniem warto przeczytać.
… nie ma szans w starciu z biologią”
Taki dość ciekawy artykuł z gazety, a właściwie wywiad z antropologiem Bogusławem Pawłowskim i link do artykułu: Równouprawnienie nie ma szans w starciu z biologią. Ciekawy, moim zdaniem warto przeczytać.
Sam nieskromnie powiem, że jestem świetny w kuchni. Fakt, kawaler…
PolubieniePolubienie
.. bo przez żołądek do serca?:)
PolubieniePolubienie
W końcu (uwaga, stereotyp) najwięksi szefowie kuchni są mężczyznami.
Problem nie tkwi w tym, że faceci nie umieją gotować. Nam się na ogół nie chce.
PolubieniePolubienie
Ups. Jestem facetem:D
PolubieniePolubienie
Hoppke: no jasne, po co jak najpierw karmi mama a potem zona 😛 to kiedy sie maja nauczyc? ;)))
PolubieniePolubienie
W kawalerstwie! (albo jeśli trafi im się żona, która nie lubi/umie gotować)
PolubieniePolubienie
hehe 😀 z tego co obserwuje to faceci wtedy szybciej szukaja kogos, kto ich z tego wyreczy 😉
chyba wczesniej jednak zapytasz czy ktos lubi gotowac, albo przynajmniej sprobujesz potrawy 😛
PolubieniePolubienie
Bez sensu. Przecież można błysnąć umiejętnościami kulinarnymi…
…niedzielne popołudnie, żona zaprasza swoje psiapsiółki na ploty i kawę, na stół wjeżdża jakieś wymyślne ciasto, wszystkie się delektują (och, ach, jakie smaczne), i wtedy ona zabija wszystkich tekstem „to mąż zrobił!”.
Podziw i zazdrość rodzące się wtedy w oczach psiapsiułek są bezcenne 🙂 To lepsze niż dodatkowe 5cm penisa!
PolubieniePolubienie
Hoppke: wierzysz w te herezje (chodzi mi o ostatnie 2 linijki)?:P
PolubieniePolubienie
1 linijka — można powiedzieć, że znam z autopsji
2 linijka — rapierek nieduży, ale dobrze służy (chyba, że jesteś jedną z tych, dla których „rozmiar, rozmiar über alles!”)
🙂
PolubieniePolubienie
Kompletnie nie o to mi chodziło, jedzenie ma być lepsze niż seks?? Niemożliwe.
PolubieniePolubienie
zależy od jakości jednego i drugiego 😉
PolubieniePolubienie
Arietta: ale ja nie mówiłem o seksie, tylko o dodatkowych 5cm. Co ma jedno z drugim wspólnego?
PolubieniePolubienie
‘To lepsze niż’ – chodzi mi o to, że nie można porównywać jedzenia z… tamtą przyjemnością;)
PolubieniePolubienie
Powtórzę — co ma dodatkowe 5cm wspólnego z „tamtą przyjemnością”? Wam kobietom penis się tylko z jednym kojarzy… A dla faceta to coś więcej, część osobowości, źródło dobrego samopoczucia (pewnie podobnie jak duże cycki dla babek, które sobie silikon wszczepiają).
PolubieniePolubienie